Koniec roku za nami , kartkę syn pani już podarował , a teraz czas na wakacje , na beztroskie chwile bez obowiązków , to dzieci , a my mamy wolną głowę od czuwania i pilnowania ich , a więc i więcej czasu dla siebie , na swoje robótki . U mnie jeszcze nie wiadomo jak wyjdzie z wojażami wakacyjnymi , na razie tylko wiem ,że syn jedzie na obóz Taekwon-do w góry , za jakiś tydzień .
Trochę czasu więcej mam na moje haftowanie krzyżyków , chociaż spaniela dalej za bardzo jeszcze nie widać , toteż nie mam co pokazywać nadal ,ale w międzyczasie jednak i nowa kartka powstała .
Posyłam ją na Mapkowe Wyzwanie Czerwcowe do Magicznej Kartki
Jak również na Wyzwanie Mapkowe Anniko do Diabelskiego Młyna
A także na Twórczy weekend 84
Od dłuższego czasu nosiłam się z zamiarem zrobienia czegoś dla koleżanki , a raczej koleżanki ze szkolnych lat mojej siostry , z którą i ja otrzymuję kontakt od ponad 20 lat . Jest to wyjątkowa osoba ,jeszcze nigdy nie odmówiła nikomu pomocy , lojalna , przyjacielska bardzo , z wielkim serduchem i wyjątkowo sympatyczna . Ostatnio zachorowała jej mama i dla niej , jak i jej całej rodziny , są to bardzo ciężkie chwile ,chciałam więc , oprócz wsparcia duchowego , wesprzeć ją optymistyczną kartką .
Każdy komentarz czytam z uwagą , miło mi , że masz ochotę podzielić się ze mną swoim zdaniem :) .