Creative Blog Tour

 Ilonka z blogu Pasje Iluszki, z którą poznałyśmy się chyba w czerwcu, dzięki temu, że obie zostałyśmy zaproszone przez dziewczyny z PR SZOK jako GDT, zaprosiła mnie do zabawy w Creative Blog Tour. Dla mnie to absolutnie wielki zaszczyt, bo bardzo Ilonę cenię jako koleżankę ale i scraperkę.


Ilonka jest bardzo ciepłym typem człowieka, powiedziałabym nawet, takim plastrem na gojącą się ranę, który koi i napędza wyłącznie poztywną energię. Jest spokojna, zawsze rozważna i jestem bardzo szczęśliwa, że poznałam ją i zyskałam tak wspaniałą przyjaciaółkę.

Pierwszy raz zetknęłam się z Iluszki pracą właśnie w SZOKU, gdzie ośmieliłam sie zliftować jej kartkę, choć przyznaję łatwo nie było, gdyż ja robię kartki w zupełnie innym stylu . No właśnie jaki jest styl Ilonki, taki trochę rozważny i romantyczny, choć nie używa za dużo kwiatów, na jej kartkach tyle sie dzieje, wszystko ma swoje miejsce i jest idealnie przemyślane, tam nie ma nic z przypadku :) . Jej kartki są przepiękne i tkną optymizmem i ogromnym smakiem, bardzo je zresztą podziwiam i zawsze wypatruję, co nowego stworzy. A właśnie co nowego dziś stworzyła, biegnijcie do niej zobaczyć,  bo dzisiaj inspiruje nietuzinkową i przepiekną kartką dla Card Manii , gdzie mam przyjemność inspirować u jej boku :) .

Na czym polega Creative Blog Tour?

Należy odpowiedzieć na cztery pytania...

1. Nad czym obecnie pracuję?

Może nie powinnam tego głośno mówić, ale aktualnie przechodzę kryzys twórczy ;), ale mimo to kilka projektów aktualnie realizuję, przede wszystkim są to bieżące inspiracje, ale i inne zaległe i bieżące projekty, na pewno w różach, fioletach, z tiulem, kwiatami to co najbardziej lubię . A i próbuję wciąż ogarnąć moją pracownię, bo latem przenosiłam się aż dwa razy w inne miejsca z powodu upałów, a teraz wracam na pierwotne miejsce :). 

2. Czym moja praca różni się od innych?

 W zasadzie to nie jestem  w stanie odpowiedzieć na to pytanie jednoznacznie i konkretnie . Bo czym się różnią moje prace, nie mam pojęcia.  Może po prostu powiem tak, że ja się lubuję w bardzo bałaganiarskich kartkach :), rzadko kiedy zrobię coś kryształowo wymuskanego, czyściutkiego, w sumie takie zrobiłam tylko kartki komunijne, reszta to typowo podarte, przybrudzone karteczki ale z nutką jednak delikatności koronek czy tiulu. Ja poza tym należę do tego grona osób, które czasami muszą trochę pokwiatkować, a niekiedy bardzo pokwiatkować, ale również i do tych, które nie wyobrażają sobie swoich prac bez warstw, dlatego bardzo ciężko zrobić mi czasami coś w CAS albo na jednym papierze.

3. Dlaczego tworzę i piszę bloga?

Tak się złożyło, że zostałam namówiona na robienie kartkek scrapowych, bo pierwsze czym sie zajmowałam to był haft krzyżykowy, który był przez długie lata moim ukochanym zajęciem, potem robiłam nieudolne kartki niby scrapowe niby haftowane. I widocznie ta nieudolność raziła moje koleżanki :))))) i one mnie namówily na kartki bez haftu. Postanowiłam więc od razu wypłynąć na szerokie wody i wziąć udział, też za namową jednej z nich właśnie, w wyzwaniu i dlatego powstał mój blog, który stał się moim chlebem  powszednim ale również mobilizacją do tego, żeby dalej tworzyć :) .

4. Jak wygląda mój proces tworzenia?

Wszystko zależy od chwili, nastroju , projektu ale generalnie robię na raz wiele rzeczy i po kolei kończę je, nie mam tak niestety, że zacznę jedną kartkę, skończę i zaczynam kolejną. W praktyce wygląda to tak, że natnę sobie papier na kilka kartek, potem dopasowywuję  dodatki i działam :) .

Celem zabawy Creative Blog Tour jest poznanie większej ilości wspaniałych, utalentowanych
 i twórczych osób. 

Dlatego i ja zaprosiłam takie właśnie osoby do kontynuowania dalszej zabawy :

1. Agę czyli Agnes B., osobę, która praktycznie wszystko potrafi ( w zasadzie to nie wiem, czy jest coś czego ona nie umie zrobić ),  utalentowaną scraperke, krawcową, specjalistkę od digów i grafiki komputerowych, wspaniałą koleżankę i wulkan pozytywnej energii. We wszystkich pracach u Agi uwielbiam totalną przejrzystość, jej twory kipią krystaliczną czystością i elegancją. I przede wszystkim są bardzo piękne i inspirujące. Ale potrafi też poszaleć mediowo, oj potrafi :) . Aga jest również autorką przecudnej grafiki na moim fanpagu i blogu, dzięki czemu wszystko teraz wygląda mega profesjonalnie :) 

2. Kasię czyli  Frezję, pozytywnie zakręconą osiadłą na ziemii włoskiej specjalistkę od notesików, albumików cudniastych, malowanych, mazianych i niewiadomo jeszcze jak tworzonych rzeczy. Mam  nadzieję, że Kasia w jakiś prosty dla mnie sposób,  będzie mi kiedyś chciała przekazywać stopniowo  swoją nie małą już wiedzę w tym temacie, bo dla mnie to co ona tworzy jest, póki co, czymś jeszcze nie do ogarnięcia  . A z Kasią w sumie znamy sie stosunkowo krótko, poznałyśmy się za sprawą DT w Polkadoodles, ale oprócz różnicy wieku chyba nas więcej łączy niż dzieli. 

3. Agatę czyli po prostu Ajgacię, którą zostawiłam sobie na końcu, nie bez powodu. Mam  to ogromne szczęście, że z Agatką znamy się osobiście, ponieważ mieszkamy w jednej miejscowości i naocznie widziałam co potrafi Agata z papierem zrobić. Uwierzcie mi, tworzy cuda. Zdjęcia blejtramów, albumów i innych warstwowców  jakie pokazuje na swoim blogu, nie oddają uroku tego co w realu można dostrzec i uchwycić. Poza tym u Agaty uwielbiam ten stoicki spokój i opanowanie, którego mi brakuje, gdyż ja jestem raczej za bardzo emocjonalną osobą. 

Bardzo dziekuję Iluszce, że mnie zaprosiła do zabawy ale i moim trzem koleżankom, że przyjęły zaproszenia, miło mi Was dziewczynki wszystkie cztery u mnie dzisiaj gościć, życzę Wam wszystkim, żebyście tworzyły dalej te swoje cuda a sobie, żeby nasza znajomośc trwała jak najdłużej :) .

Każdy komentarz czytam z uwagą , miło mi , że masz ochotę podzielić się ze mną swoim zdaniem :) .